Schizofrenia postrzega jest jako zaburzenie bardzo utrudniające codzienne funkcjonowanie osobom chorym. Choroba ta zmienia uczucia, myślenie i zachowanie. O jej obecności mogą świadczyć tzw. objawy „pozytywne” oraz negatywne. Dowiedzmy się więcej o objawach, przyczynach oraz leczeniu schizofrenii.
Pojęcie „schizophrenia” zostało wprowadzone przez Eugena Bleulera w 1908 roku. Ten szwajcarski psychiatra oparł definicję tej choroby na tzw. objawach osiowych schizofrenii, a więc takich, które występują w każdym przypadku jej wystąpienia. Od pierwszych liter każdego z objawów, nazwał je 4 A. Wskazał na takie objawy charakterystyczne jak: ambiwalencja, a więc pojawienie się wzajemnie wykluczających się sądów i działań, autyzm przejawiający się tu odcięciem od rzeczywistości, afekt i związane z nim zaburzenia przejawiające się brakiem wyrażania reakcji emocjonalnych oraz asocjacje, a więc rozkojarzenie wskazujące na zaburzenie myślenia. Schizofrenia to choroba psychiczna należąca do zaburzeń psychotycznych. Polega na nieadekwatnym postrzeganiu, odbiorze, a także ocenianiu tego, co dzieje się wokół, a więc rzeczywistości.
Do głównych przyczyn schizofrenii zalicza się czynniki środowiskowe oraz genetyczne. Choroba zwykle pojawia się przed 30. rokiem życia. Mężczyźni zapadają na nią w wieku 15-24 lat, a kobiety między 25 a 34. rokiem życia.
Jako przyczynę schizofrenii wymienia się trudności w przebiegu ciąży i komplikacje, które mogły doprowadzić do niedotlenienia mózgu. Przyczyny środowiskowe upatruje się w dorastaniu w izolacji, w dysfunkcyjnej rodzinie czy bycie dręczonym, prześladowanym przez inne osoby.
Za wystąpienie schizofrenii odpowiadać mogą także problemy z biochemią mózgu, np. zaburzenia neuroprzekaźników w układzie nerwowym. W jednych częściach mózgu chorego może być nadmiar dopaminy, a w innych jej niedobór.
Czynnikiem ryzyka zachorowania na tę chorobę jest przyjmowanie substancji psychoaktywnych, kannabinoli oraz stymulantów, np. amfetaminy. Stosowanie kannabinoli w okresie dorastania może zwiększać dwukrotnie ryzyko zachorowania na schizofrenię.
Według badań opublikowanych w 2018 roku przez zespół takich badaczy jak: L. Colodro-Conde, B. Couvy-Duchesne oraz J.B. Whitfield, zamieszkanie w przestrzeni bardziej zurbanizowanej 1,5-krotnie zwiększa ryzyko wystąpienia schizofrenii niż życie w środowisku mniej zabudowanym.
Dziedziczy się nie chorobę, ale predyspozycję genetyczną do pojawienia się schizofrenii. Ryzyko pojawienia się tej choroby istnieje u osób ze schizotaksją, a więc genetyczną skłonnością do zachorowania na schizofrenię. Należy tu podkreślić, że obciążenie genetyczne nie daje pewności, że choroba wystąpi. Może natomiast ujawnić się po tym, jak zadziałają niekorzystne czynniki środowiskowe.
Należy pamiętać, że nie jest to choroba dziedziczna, ale choroba wieloczynnikowa. Istnieje szereg przyczyn, które odpowiadają za pojawienie się tej choroby.
Objawy schizofrenii można podzielić na: objawy pozytywne oraz negatywne, zaburzenia poznawcze, zaburzenia afektu oraz objawy dezorganizacji psychicznej. Wśród objawów pozytywnych wymienia się halucynacje wzrokowe, o wiele częściej występujące halucynacje słuchowe, urojenia, omamy. Mówienie do siebie w sytuacji, gdy pacjent odpowiada na głosy, które usłyszał, także może być objawem tej choroby.
Objawy negatywne znacznie trudniej zauważyć. Mogą do nich należeć: wycofanie społeczne, anhedonia, apatia, mniejsza dbałość o siebie, zubożenie mowy czy abolicja.
Wśród zaburzeń poznawczych wymienia się zaburzenia pamięci, koncentracji, uwagi czy trudności z planowaniem działań czy obniżona zdolność do uczenia się. Osoba chora cierpi także z powodu zaburzeń afektu, czyli zaburzeń związanych ze spłyceniem emocji i ich wyrażaniem, zobojętnieniem, apatią i zaburzeniami mowy.
Objawy dezorganizacji psychicznej to z kolei dziwaczne zachowanie, nieadekwatne do sytuacji, a także trudności w zrozumieniu zachowań i wypowiedzi innych osób oraz tego, co się dzieje wokół.
Początki schizofrenii mogą być trudno dostrzegalne. Otoczenie chorego może jego nietypowe zachowanie tłumaczyć sobie trudnym czasem w życiu chorego, np. problemami osobistymi. Schizofrenia może rozwijać się stopniowo, nawet przez kilka lat, ale może także pojawić się nagle i rozwinąć się w ciągu kilku dni. Objawy początkowe, na które powinni zwrócić uwagę bliscy to postępująca obojętność, czasem nieadekwatna do trudności, z jakimi boryka się osoba, a także coraz większa nieufność, unikanie ludzi czy zamknięcie w sobie. Chory zaczyna wycofywać się z codziennego życia, co może wynikać z jego lęków czy obaw, które zaczęły się pojawiać.
Wyróżnia się kilka rodzajów schizofrenii. Są to:
Według danych WHO na schizofrenię choruje około 21 mln ludzi na świecie. Do lekarza należy zgłosić się natychmiast, gdy zauważymy niepokojące sygnały u siebie lub u naszych bliskich. Czym grozi nieleczona schizofrenia? Choroba nie tylko zaburza postrzeganie rzeczywistości, ale może być także przyczyną przedwczesnej śmierci. Dlatego tak istotne jest leczenie schizofrenii. Sposób leczenia jest ustalany przez lekarza psychiatrę. Zwykle chory objęty jest farmakoterapią, przepisuje się mu np. neuroleptyki. W ramach farmakoterapii działa się dwutorowo. Najpierw leczy się ostre stany psychotyczne, a następnie prowadzi się terapię podtrzymującą. Nie można także zapomnieć o psychoterapii, która jest istotnym elementem leczenia. Chory może korzystać z psychoterapii indywidualnej, grupowej, rodzinnej, treningu umiejętności społecznych, by nauczyć się lepiej rozumieć siebie i radzić sobie w codziennym życiu. W przypadku, gdy pojawia się ostry epizod schizofrenii, możliwa jest również hospitalizacja za zgodą lub bez zgody pacjenta, kiedy ten zagraża życiu albo zdrowiu swojemu lub innych osób.
Zanim oczywiście wdroży się odpowiednie leczenie, należy odkryć, czy rzeczywiście choruje na schizofrenię. Aby rozpoznać to zaburzenie u pacjenta trzeba wykonać odpowiednie badania. Lekarz przeprowadza badanie psychiatryczne, w tym wywiad z chorym i osobami z jego kręgu, a także obserwuje jego zachowania oraz objawy.
Zgodnie z klasyfikacją ICD-11, aby lekarz mógł rozpoznać schizofrenię, wystarczy wskazać, że pacjent ma przynajmniej jeden z tych objawów: urojenia prześladowcze albo ksobne, pseudoomamy słuchowe, które pochodzą z jakiejś części ciała, omamy słuchowe – chory słyszy głosy, które mówią albo dyskutują między sobą o chorym w trzeciej osobie, urojenia, uwidocznienie myśli. O ile nie można stwierdzić żadnego z powyższych symptomów, trzeba rozpoznać jednocześnie przynajmniej takie dwa jak: inne urojenia i omamy niż te wymienione powyżej, objawy negatywne, które zostały już scharakteryzowane w tym tekście, zakłócenie myślenia, które może charakteryzować się rozkojarzeniem, neologizmami czy przerwami, a także objawy katatoniczne. Rzadko korzysta się z narzędzi kwestionariuszowych, np. testów na schizofrenię. Wykonuje się za to badania funkcji neurokognitywnych u osób z rozpoznaną chorobą. Są to: przesiewowa skala do oceny funkcji poznawczych w schizofrenii – CSSS, test BRIEF-A, test WISC czy test PEF.
Wiele osób zastanawia się: czy schizofrenia jest uleczalna? Należy podkreślić, że każda osoba jest inna dlatego przebieg choroby będzie u każdej z nich inny. Możliwe jest jednak całkowite odstawienie leków. Mówi się także, że pełna poprawa następuje u około 1/3 wszystkich chorych. Rozwój medycyny sprawia, że lekarze coraz lepiej rozumieją tę chorobę. W wielu przypadkach leczenie będzie jednak trwać do końca życia.
Schizofrenia jest chorobą, z którą można funkcjonować, dlatego tak istotna jest wczesne rozpoznanie oraz wdrożenie leczenia. Dlatego warto korzystać z pomocy lekarskiej, gdy tylko zauważymy niepokojące sygnały u siebie lub bliskich.
Bibliografia:
Anna Mosiołek, Aleksandra Mazurek, Jacek Gierus, Narzędzia do oceny funkcji wykonawczych u pacjentów chorujących na schizofrenię, Via Medica, tom 15, nr 2, 93-98.
Adrian Sieradzki, Schizofrenia i jej konsekwencje zdrowotne jako problem zdrowia publicznego, Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne, ISSN 2082-9876 (print), ISSN 2451-1870 (online) Piel Zdr Publ. 2019;9(4):309–313.